Zwykła droga

Jeden z 40 dni Wielkiego Postu był dla członków i sympatyków Katolickiego Klubu Turystycznego „Wędrowiec” czasem szczególnym. Wyruszyliśmy bowiem na coroczną Drogę Krzyżową. Wcale nie ekstremalną, czy niezwykłą, ale taką normalną, prowadzącą na jedno z wielu wzniesień Beskidu Niskiego. Może dzięki tej prostocie, wyróżniała się wśród dróg, którymi z reguły podążamy po meandrach naszej codzienności, szukając nowych doznań i niesamowitych wrażeń. A może to właśnie dzięki ludziom, zjednoczonym wspólnym celem, był to ten czas, zwykły, ale specjalny, niewypowiedziany …

Wyruszyliśmy z Rzeszowa bladym świtem, w ostatnią sobotę marca 2017 r. W porannej mgle dotarliśmy do Jasła, gdzie w kościele parafialnym pw. św. Stanisława BM uczestniczyliśmy we Mszy św. Wspólnie z wiernymi tej parafii modlimy się, także śpiewem wielbiąc Boga. W uroczystość Zwiastowania Pańskiego, którą obchodziliśmy w tym dniu, wysłuchaliśmy czytań i homilii Ojca Duchownego, który podkreślił potrzebę posłuszeństwa. W obecnych czasach, gdy gloryfikuje się wolność, graniczącą z rozpasaniem i swawolą, dobrze było by się co najmniej zastanowić, czy to niczym nieskrępowane podejście do siebie i drugiego człowieka jest dobre. Patrząc na przykład Maryi i jej odpowiedzi, jest uderzające, że mając, jak każdy z nas, wolną wolę, potrafiła właściwie ją wykorzystać. Jej bycie Służebnicą Pańską zrodziło największą Miłość, która zamieszkała na ziemi i doszła aż do Krzyża. Zrodziło najwyższe Dobro, które nie ma ceny. Także my powinniśmy umieć właściwie wykorzystywać wolną wolę i zrozumieć, że posłuszeństwo nie przynosi ujmy, szczególnie, jeśli jest to posłuszeństwo zasadniczym wartościom i sprawom.

Na szlak wyruszyliśmy z Kątów u podnóża Góry Grzywackiej. W kolejnych stacjach Drogi Krzyżowej modliliśmy się za siebie nawzajem i za innych, szczególnie tych zranionych jak Chrystus, cierpiących samotność w tłumie, bezsilnych wobec przemocy, pełnych beznadziei w obliczu kolejnych problemów. Prosiliśmy, aby miłość Jezusa była dla potrzebujących zarówno ukojeniem, jak i mocą, tym czego im najbardziej potrzeba, aby uleczyć i zagoić te bolesne rany.

Krzyż na Górze Grzywackiej lśnił w słońcu, a wokół roztaczały się wspaniałe panoramy. Podziwialiśmy je zarówno z poziomu tego odkrytego wzniesienia, jak i z wieży z platformą widokową. Posiedzieliśmy, posililiśmy się, wysłuchaliśmy informacji o przeszłości tego terenu i planach na przyszłość. Dolina widoczna z Góry Grzywackiej jest terenem naznaczonym historią bitew, w tym tej najkrwawszej, z czasów II wojny światowej, która dała początek nazwie Dolina Śmierci. Perspektywy to budowa po drugiej stronie Góry Grzywackiej zapory i zbiornika, planowanego od kilku dekad, a oprotestowanego teraz przez ekologów.

Dalsza trasa wiodła przez dywany pierwszych wiosennych kwiatów na Łysej Górze, obok drobniutkich i ogromnych wierzbowych „kotków”, przez tereny, na których zboczenie ze szlaku może być początkiem nowej przygody i niezwykłego odkrycia, o czym przekonaliśmy się, podziwiając piękne poroże znalezione w lesie. Ze wzniesienia o nazwie Polana zeszliśmy do Chyrowej, gdzie niedawno uruchomiono nowy wyciąg i trasę narciarską. Nasz przewodnik – Renia – opowiedziała o historii zabytkowej cerkwi zbudowanej w dolinie potoku Iwelka, miejscu licznych pielgrzymek związanych z cudownym obrazem Matki Bożej z Dzieciątkiem. Ostatnim etapem było dotarcie do Pustelni św. Jana z Dukli. Czas na przejście po rozrzuconych po stoku kapliczkach, odpoczynek, rozmowy, lodowatą wodę ze źródła. Wraz z ostatnimi promieniami zachodzącego słońca wracaliśmy do autobusu, ciesząc się ze wspaniałego wiosennego dnia, ale trochę z nostalgią i wieloma innymi uczuciami, które czasem trudno zdefiniować i nazwać.

Tylko od nas zależy co i gdzie zostanie po tej Drodze Krzyżowej, odbytej w dniu Zwiastowania Pańskiego. Z tego połączenia początku i końca ziemskiego życia Jezusa. Obu krańców przepełnionych posłuszeństwem, z którego przyszło nasze Zbawienie.

Spotkamy się razem na kolejnej wędrówce, już w pierwszą sobotę po Zmartwychwstaniu.

Do zobaczenia!

Agata Dąbal

Opublikowano dnia: 16.04.2017